Szukasz sprawdzonego biura nieruchomości? Daj nam znać jak możemy pomóc

2023-07-24 Brak komentarzy

Na rynek wraca optymizm – nie tylko za sprawą Bezpiecznego Kredytu

Ostatnie dwa lata były dla rynku nieruchomości dosyć trudnym czasem. Ceny niby nadal rosły (według niektórych odczytów stanęły lub zdarzały się nieznaczne korekty w dół), jednak popyt był zdecydowanie niższy. Pogorszenie koniunktury i nastrojów sprawiało, że coraz więcej osób spodziewało się, że nadchodzi gorszy okres dla branży. Jednak obecnie wraca optymizm. Jednym z głównych czynników go napędzających jest Bezpieczny Kredyt 2%. Jednak nie tylko – są też inne tendencje, które mogą tchnąć w mieszkaniówkę nowe życie.

Deweloperzy chwalą Bezpieczny Kredyt

Przed wprowadzeniem rządowego programu kredytów hipotecznych z dopłatą komentarze były różne. Nie brakowało sceptyków, którzy wieszczyli fiasko przedsięwzięcia lub zakładali, że jego skala nie wystarczy do wywołania zmiany na tak dużym rynku jakim jest rynek nieruchomości. Jednak gdy program ruszył wraz z początkiem lipca, okazało się, iż wzbudza zainteresowanie nawet większe od zakładanego. Banki raportowały tysiące wniosków już w pierwszym tygodniu naboru. Oczywiście te odczyty mogą być mylące, ponieważ nie wiadomo jeszcze, jak dużo będzie odmów oraz ile z tych wniosków to duble – większość chętnych na rządowe wsparcie składało wnioski do kilku banków.

Niezależnie od możliwych trudności i ewentualnych weryfikacji optymistycznych danych, deweloperzy już zaczynają chwalić Bezpieczny Kredyt. Zdarzają się firmy, które odnotowały wręcz skokowy wzrost sprzedaży, rzędu nawet 100% w porównaniu z analogicznym okresem z poprzedniego roku. Niemal wszystkie podmioty donoszą o wzmożonym ruchu w biurach sprzedaży oraz ogromnej liczbie napływających zapytań. Nastawienie na powrót koniunktury widać już w cenach, które znowu zaczęły szybko rosnąć.

Tak naprawdę to ceny są główną przeszkodą w tym, aby Bezpieczny Kredyt wpłynął na cały rynek. W największych polskich miastach stawki za metr kwadratowy są już na tyle wysokie, że spora część lokali nie łapie się na limity Bezpiecznego Kredytu, mimo że są one wysokie. Zapewne skorzystają na tym mniejsze ośrodki oraz prowincja, gdzie niemal cała oferta może zostać objęta rządowymi dopłatami.

Rynek spodziewa się powrotu inwestorów

To, że ceny ponownie rosną, nie będzie raczej czynnikiem zniechęcającym inwestorów. Jest to kolejny dowód na to, że mieszkania są bezpiecznym sposobem lokowania kapitału – kto zainwestował w lokal mieszkalny, liczy teraz zyski. Z tego względu eksperci rynku nieruchomości spodziewają się, iż niebawem na rynku ponownie pojawi się wzmożony popyt inwestycyjny. Dotychczas spora część osób wstrzymała się z decyzjami zakupowymi, ponieważ sytuacja gospodarcza była niepewna. Nie było też wiadomo, jak rządowe projekty wpłyną na rynek. Obecnie widać już, że deklaracje utrudniania aktywności inwestycyjnej idą raczej na boczny tor, za to program Bezpieczny Kredyt przywraca życie branży i wartość nieruchomości ponownie rośnie. Zainwestowanie w lokal mieszkalny jest opcją bezpieczna i dochodową, szczególnie jeśli mówimy o segmencie niewielkich mieszkań, kawalerek i dwupokojowych. Są one łatwe do sprzedania, ich ceny rosną najszybciej, a także cieszą się największym popytem na rynku najmu.

Co do tego ostatniego, to pojawiają się prognozy, że Bezpieczny Kredyt zdławi popyt na mieszkania na wynajem. Ma to działać tak, iż osoby, które dotychczas nie mogły sobie pozwolić na zakup i najmowały, teraz, z rządową pomocą, “pójdą na swoje”. Czy to realny scenariusz? Sam mechanizm jak najbardziej ma sens i będzie działał. Jednak istotna jest skala. Rząd szacuje, że z Bezpiecznego Kredytu rocznie skorzysta od 20 do 40 tysięcy gospodarstw domowych. Rynek mieszkań na wynajem w Polsce jest całkiem duży, bo liczy ponad milion lokali. Jak widać więc, siła oddziaływania rządowego programu jest zbyt mała, by spowodować zapaść na rynku najmu. Tym bardziej, ze wewnętrzne migracje (przepływ ludności z małych miejscowości do dużych) oraz napływ emigrantów (rząd coraz wyraźniej stawia na to, by wpuszczać do polskiej gospodarki napływowych robotników) będą generowały dodatkowy popyt.

Na koniec wspomnimy jeszcze o jednym, niezwykle silnym czynniku, który aktywuje się za jakiś czas. Chodzi o obniżenie stóp procentowych. Wraz z tym ponownie potanieje kredyt oraz wzrośnie zdolność kredytowa. Wtedy na rynek wrócą ci, którzy nie załapali się na Bezpieczny Kredyt 2%.

Dodaj swój komentarz